Na Wawel wybrałam się już w Wigilię Paschalną, bo nasz katechumen został ochrzczony w katedrze. Kiedy wyszliśmy po liturgii, rozejrzałam się i uderzył mnie niesamowity klimat tego miejsca. Co prawda musieliśmy się z niego szybko ewakuować, bo strażnik już stał przy kratownicy w pełnej gotowości do jej opuszczenia. Widoki niesamowite i dziedziniec uroczy, ale może […]
Archiwa tagu: wystawa
Lubię rozmach jesieni, jej bałaganiarstwo i kolorystyczne szaleństwo, wyraźne szczególnie wtedy, kiedy, jak w tym roku, większość dni jest słoneczna. Kontrast więdnących drzew z lodowatym błękitem nieba zatrzymuje w miejscu i nakazuje gapienie się z zachwytem. Lubię szeleścić chodnikiem i umykać przed spadającymi liśćmi, wdychając mglisto-chłodne powietrze dni prowadzących nieuchronnie ku zimie. Perspektywa przyprawiająca o […]
Krakusieję. Wizja wejścia za 1 (jeden) złoty polski na wystawę arrasów okazała się tak kusząca, że rzuciwszy wszystko, nabyłam bilet drogą internetową i dziś udałam się w celu zwiedzawczym na rzeczone Wzgórze. Tam okazało się, że oprócz cudownego widoku na stada obłoków na niebie i Tatry (pozdrawiamy o. Rafała!) jest dalsza promocja i mogę za […]
Na tę wystawę wybierałam się odkąd na przystankach zawisły plakaty z informacją, że oto w gmachu głównym Muzeum Narodowego będzie można zanurzyć się w barok, a głównie popodziwiać prace Szymona Czechowicza (1689–1775). W tytule wystawy nadano mu tytuł geniusza tej epoki, co zresztą potwierdzał detal z obrazu umieszczony na, a w zasadzie pod informacją na […]
Gdzie można lepiej spędzić czas w upalny dzień, jeśli nie w klimatyzowanej galerii? I bynajmniej nie handlową mam na myśli, a Międzynarodowe Centrum Kultury na krakowskim rynku. Tam oprócz niskiej temperatury i odpowiednio nawilżonego powietrza (papier ma swoje wymagania) zostałam dużo ciekawego i pięknego do oglądania, a także dość odprężające dźwięki. Jednak po kolei. Na […]