Jagnięcina ala Trappiste

Przepis jest krótki, w końcu monastyczny, bo od o. Zioło: potrzebujemy jednego głodnego mnicha, najlepiej Francuza, nadziewamy go posiłkiem (nie musi być do syta) i gotowe. Baranek Paschalny ala Trappiste. Nawet jeśli przed nadzianiem wydawał się być raczej z lekka wściekławą dziczyzną. Sposób przyrządzenia zasłyszany wczoraj na spotkaniu autorskim – jak widać drętwo w żaden […]

Zioło po zmroku, czyli liczba uzależnionych wzrosła

Na ojca Michała czekałam w pustym holu Radia Kraków. To miejsce spotkania, bo okazało się około południa, że będziemy wspólnie występować w programie Ani Łoś „Rozmowy o wierze” (jak audycja zostanie wyemitowana, to podrzucę linkę do jej zawartości). Miło było go zobaczyć po tych dwóch latach, które minęły od wydania „Innych spraw”. Powędrowaliśmy windą do […]