Kruki i ludzie

Z mętnej wody fejsbuka wyłowiłam wczoraj ten obrazek: [autor podpisany w lewym dolnym rogu] Pomijając lekkość i klasę dowcipu, wzięłam pod uwagę przy popadaniu w zachwyt także pewne spostrzeżenie. Które za mną od pewnego czasu chodzi. Mianowicie kruki mają pewną, ewidentną, skłonność do wchodzenia w symbiozę z pustelnikami. Benedykt miał zaprzyjaźnionego kruka, niektórzy Ojcowie Pustyni, […]

Plecy

Coś mnie się zdaje, że Bóg jest zwolennikiem zasady: „Repetitio est mater studiorum”, zresztą pewnie dlatego, że ja tępawa czasem jestem w słuchaniu. Dziś Pan powiedział raz, ale dwa razy słyszałam, ale może od początku. Na początku jest rewelacyjna intuicja Paolo Giustinianiego EC z jego „Traktatu o pokorze”. Widzi tę cnotę w formie drabiny. Osobiście […]

Kameduła o kobiecie swojego życia

Mam teraz na warsztacie książkę Jeana Leclerqa o Pawle Justinianim EC (czyli kamedule, nie mylić z dominikaninem o tym samym imieniu i nazwisku 🙂 ). Żył w XVI wieku i zgodnie z obowiązującym wówczas ogólnym trendem był refomatorem. Oraz humanistą. Po 10 latach usiłowań zreformowania kongregacji kamedulskiej, do której wstąpił, założył własną. Nosi ona nazwę […]

Cierpki zapach jesieni

Na jesień słońce staje się nieśmiałe. Tuż przed wschodem barwi na różowo niebo, potem w miękkiej mgle rozmywającej wszystkie kształty podnosi się jako czerwona kula zerkająca na mnie przez okna klatki schodowej bloku naprzeciwko. Wokół pachnie więdnącymi liśćmi, orzechami, dymem. Niebo jest bardzo błękitne a liście bardzo złote. Do tego głęboka czerwień i granat dzikiego […]