Na promocję książki Matki Teresy nie dotarłam, ale udało mi się wpaść na panel dyskusyjny dotyczący wizerunków Boga w kulturze. Posłuchałam sobie panelistów i przyszła mi do głowy myśl, że sztuki plastyczne, czy ogólnie wszelkie sztuki nie tylko kształtują wyobraźnię, ale też wyrażają obecne w mentalności danej epoki obrazy Boga, świata, duszy. W naszej kulturze […]
Archiwa tagu: eSPe 79
Trzymam w ręku egzemplarz eSPe 79 i trzęsie mnie irytacja do spółki z głęboką fascynacją. Irytacja dotyczy jakości druku a fascynacja wynika z faktu, iż ozalidy były w porządku. Więc jak, do [Ustawa z dn. 31 VII 1981 r., O kontroli publikacji i widowisk, art. 2, pkt 6] nędzy, udało im się znów popsuć grafikę? […]
Apetyczne ciasto babci ojca Mateusza, butelka białego, słodkiego wina i lokal wydawnictwa. Do tego równe towarzystwo i słodkie plotki, oraz docinki (- Co to za ciasto? – Babcia Mateusza.- O kurcze, a ja zjadłem już dwa kawałki!). Jak widać imieniny WAK-a są nad wyraz potrzebnym i miłym wydarzeniem. Wręcz koniecznym do właściwego funkcjonowania instytucji! Idyllę […]
Rozesłałam dziś materiały reklamowe o eSPe 79. Numeru jeszcze nie mam w garści, ale powinien być wkrótce czyli pod koniec tygodnia. Mam nadzieję, że TEGO. Tylko handlowca brak, bo zrezygnował z pracy. Po raz pierwszy w życiu żałuję, że nie jestem mężczyzną. To zasadniczo (tak podejrzewam) nieciekawy stan, ale dzięki temu miałabym fajną pracę… No, […]
Przynajmniej na zewnątrz, bo w biurze chłodno jak zwykle. Ma to swoje dobre strony – nie choruję tak często, jak przedtem. Numer poszedł do druku. Przyznam, że czekam na niego niecierpliwie, tak samo, jak na to, żeby odwiesiła mi się skrzynka pocztowa. I na jedno, i na drugie nie mam wpływu. Całe szczęście, bo dzięki […]