Brat Torbiński nosił imię, które brzmi dziwnie dla polskiego ucha. Nic dziwnego – należy do grona tych dominikańskich imion zakonnych, co Gundysław, Bertrand i Jordan, czyli szacownych, ale nieużywanych. Ma to na szczęście i tę dobrą stronę, że osoby tak nazwanej nie pomyli się z nikim. Gwala (wspomnienie 2 września), czy we włoskim oryginale Guala, […]
Archiwa miesięczne: Sierpień 2019
Wspomniany poprzednio Kastylijczyk to Dominik z Calaruegi. Świetnie wyedukowany i szczerze wierzący został kanonikiem katedry w Osmie, a więc żył regułą św. Augustyna, jednak równocześnie był zafascynowany pismami Jana Kasjana, a więc duchowością monastyczną. Kluczem do duchowości jego i jego synów nie jest jednak skupienie na miłosierdziu czy kontemplacji. Jest nim Prawda. Odwieczna a jednocześnie […]
Dla tych, którzy idą drogą wyznaczoną przez św. Benedykta z Nursji, najistotniejsze jest to, aby „Bóg we wszystkim był uwielbiony”. Pomagać ma w tym zachowanie ordo et pax, czyli reguły/ładu i pokoju. Wersja monastycznego hasła brzmiąca ora et labora została wymyślona przez pewnego jezuitę i to w XVII w., więc pozwolę sobie ją zignorować. Kiedy myślę o […]
Przyszło mi na myśl, żeby podzielić się swoim doświadczeniem bogactwa Kościoła, jeśli chodzi o rodzaje duchowości. Przewodnik będzie subiektywny i bardzo niepełny, bo planuję napisanie tylko o tych, z których kiedyś tam zaczerpnęłam lub nadal czerpię. Na początek chcę tylko powiedzieć, że fascynuje mnie to, jak elastyczna a jednocześnie mocna jest struktura Kościoła katolickiego, który […]
W święto św. ojca Dominika poszłam na mszę na 8.00 do podominikańskiego kościoła w Janowie. Jego fasada wybija się ponad niską zabudowę miasteczka i z daleka widać na niej polichromię przedstawiającą obraz Matki Bożej Łaskawej, z bliska już nieco skruszały i osypujący się. Obok wejścia rozsiadł się – to dobre słowo – dawny klasztor. A […]