Wychodziłyśmy z sąsiadką po liturgii Wielkiego Piątku od krakowskich OP i zatrzymałyśmy się na chwilę adoracji przy Grobie. W oczy rzuciła mi się najpierw kartka z prośbą o zdejmowanie obuwia, wywołując mgliste skojarzenia z polityczno-medialną imigrancko-islamską bieżączką, ale potem uklękłam, podniosłam oczy. I zastygłam. Jeśli miałabym jeszcze jakieś wątpliwości co do tego, czy możliwa jest […]