Dwa wielkie nieobecne

Tematy kazań mam na myśli. Tak jakoś się ostatnio złożyło, że pojawiły się znów w rozmowach i tekstach, które czytam. Bardzo dobrze było, gdyby wróciły na ambony. Katolik a porządne wykonywanie pracy i poważne traktowanie nauki społecznej Kościoła. W zeszłą niedzielę było czytanie z 2 Listu do Tesaloniczan z tym pięknym, mocnym zdaniem: „Kto nie […]

Dr. Strange i zgrzytanie

Wraca do mnie ciągle fraza z „Dr. Strange’a” – Starożytna mówi mu podczas ich ostatniej rozmowy, że trzeba być elastycznym, przez co rozumie naginanie norm. Zazgrzytało. Nie jestem fanatykiem prawa – jeśli oceniam, że nie spowoduję wypadku, ze spokojem naruszam przepisy, przełażąc przez jezdnię w niedozwolonym miejscu i inne takie. Jednak realne odpowiedniki filmowego czerpania […]

I ty możesz być Rockefellerem

Uwaga, wpis wielokrotnie i na różne sposoby sponsorowany, głównie przez moją sympatię do Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego, wykonawców oraz własnego portfela. Otóż tegoroczny listopad okazuje się być porą, w której spada na świat mnóstwo i to dobrych rzeczy. Wymienię trzy: 1. FDOL wspomniany wyżej wydaje płytę z kolędami. Ale jakimi! Klasyka w pięknej, nieoczywistej aranżacji (próbkę możecie […]

„Dr. Strange”, reż. Scott Derrickson

Z kina wyszłam niecałe trzy godziny temu, ale chętnie wróciłabym tam znów. Film rewelacyjny wizualnie, wymagający zdecydowanie dużego ekranu. Efekty specjalne jeszcze lepsze niż zapowiadały się na zwiastunach, scena wypadku Strange’a wgniata w fotel. Tu głębki ukłon dla ich autorki, Stephane Której Nazwiska Nie Zdążyłam Zapamiętać (edit p drugim seansie: Ceretti]. Wywoływały z głębi trzewi […]