Znów o książce, ale wzbudziła mój szczery podziw i bynajmniej nie dlatego, że byłam jej redaktorem. Po prostu otworzyłam paczuszkę, wzięłam do ręki i chwycił mnie zachwyt – gwałtowny a przemożny. Okładeczka i formacik następujące: Ten kubek to duży kubek, więc nie dajcie się zwieść. Jak widać, mowa o modlitewniku do św. Antoniego z Padwy. Autorka […]