„Kopciuszek”, reż. K. Branagh

Tak więc – zadziwienie, irytacja przeplatana rechotem i kicz. Zacznijmy od pierwszego. Zadziwienie pełną salą w kinie. Co prawda był to jeden z naprawdę nielicznych seansów bez dubbingu, ale mimo wszystko kilkadziesiąt osób w środku tygodnia idących na bajkę Disneya? Wszyscy na ten film? Serio? To fajnie, nie czuję się jak jednorożec… Irytacja wesołym oktetem, […]