Długo szukałam muzyki, która najlepiej oddaje to, czego chcę Wam życzyć. I myślę, że to jest dokładnie to – mistrzowskie wykonanie mistrzowskiej pieśni.
Cieszcie się, bo jest Powód do radości i mamy na jej odnajdywanie całą oktawę 🙂
Więc – cieszmy się! On jest z nami, już na wieki…
Lubię S. ale chyba Gaudete wolę z płyty OP. A nawiasem – w tym roku wyszło nam to na kolędowaniu popasterkowym. Chyba pierwszy raz odkąd śpiewam w tej scholi, czyli od ładnych paru lat… ;P
🙂
ładne to