Dyskretny urok bibliografii

Taka bibliografia jawi się jako szczyt nudnej lektury. Nota za notą, ten sam układ, literki, cyferki, cyferki, literki, kropka. A ja dziś przeglądałam bibliografię tekstów o św. Jacku i uśmiałam się jak norka oraz wygenerowało mi się w głowie kilka ciekawych przemyśleń (pięknie dziękuję Autorce za udostępnienie – wyrazy szacunku za wykonanie tak wielkiej pracy!). […]