Wzbudziła ogólną radość na dzisiejszym spotkaniu seminarium ratzingerowskiego w KIKu, więc się dzielę za zgodą bohaterki.
A więc było tak: jedna z pań uczestniczących w seminarium poza tym, że jest fanką (choć pewnie ze względu na jej rebelyanckie* sympatie powinnam raczej napisać: idolem) Tolkiena oraz jego twórczości, w tym elfów i pokrewnych, lubi też akweny wodne. Oraz pływanie w nich. Basen też może być.
I to właśnie przepływając basen, odziana w opływowy strój kąpielowy, gogle pływackie i takiż czepek natknęła się na baczny wzrok wbity w nią z nabrzeża. Wzrok należał do pana w starszym wieku, który po nawiązaniu kontaktu wzrokowego nieśmiało podszedł bliżej i wydobył z siebie, co następuje:
„Proszę wybaczyć, ale muszę to powiedzieć: ma pani bardzo piękną część podwodną”
Ech, łezka się w oku kręci z nostalgii za komplementami z taką klasą… A, istotne uzupełnienie – z wody wystawała jedynie głowa bohaterki opowiadania 😉
*Chodzi o forum Rebelya, w pierwotnej wersji: forum Frondy.
Ten pan jest moim fanem 😀
😉
A zatem „Jest Pani brzydka z twarzy”…? 😛
Raczej: „Ponieważ ma pani na sobie czepek i gogle, nie jestem w stanie ocenić całości, ale…” 😉
iście uroczo :>