Dowód na to, że przed nami ciężka zima – dominikanie na Wiktorówkach zgromadzili dużo drewna (przynajmniej taką interpretację widoczku mi sprzedał o. Jacek Szymczak OP…)
Po czym się okazało, że zaświstaczyli (bo w górach to raczej nie „zachomikowali”) go znacznie więcej, niż widać na pierwszy rzut oka. Jeśli rzuci się nim głębiej w las, szczegolnie za domek TOPR robiący za dom zakonny…
… to zaczyna człowieka ogarniać przeczucie, że ktoś tu chyba się naczytał Martina i zbyt mocno zidentyfikował z Nocnymi Strażnikami z Muru. Choć, kto wie. Zawartość strumieni świadczy o tym, że póki co „autumn is coming”:
Widziałam też tatrzańską wersję arki, nawet z imienną rejestracją:
A w Zakopanem wnikliwiej niż dotychczas zapoznałam się ze stylem zakopiańskim. Widziałam tam chaty, które były jego inspiracją, takie jak ta:
oraz współczesne reinterpretacje detali tegoż stylu (żeby nie było – na tej samej ulicy):
Zaś w temacie stylu (tyle, że tu zapewne chodzi o muzyczny) i jego komentowania polecam zdjęcie poniższej kapliczki:
Pan Jezus w tej wersji chyba nie przepada za dudami… 😉
Bardzo przyjemna relacja. Uwielbiam Twoje poczucie humoru ❤
a miło mi, ciesze się, że się podobało 😀
Jak to dobrze że jest ktoś kto gromadzi drewno zanim przyjdzie zima. Napali w piecu mimo że jest wiosna. Kto spali co trzeba, żeby już nie wracało.
Dobry dom, ciepły dom.
hm… a czy, zakładając, że dominikanie wyczuwają zimę z daleka, lezą oni do domostw uparcie, gromadnie i wszelkimi możliwymi szczelinami? (niczym myszy i inne tego rodzaju przeczuwające stworzenia)… 😉
sądząc po zachowaniu Rebe, czyli wiktorówkowego labradora, przede wszyskim grzeją miejscówkę przy piecu 😉
Rebe – westalka ? … :>
Jeśli już, to westalek ;>
Górale pytali starego bacę: czy będzie sroga zima, bo nie wiemy czy zbierać zapasy drewna?
– Będzie sroga – zbierajcie!
Zima jednak była łagodna. Na następny rok górale znów pytali podobnie i otrzymali tę samą odpowiedź. Ponieważ i kolejna zima była łagodna, to już na trzeci rok zatelefonowali do Instytutu Meteorologii.
– Czy będzie sroga zima?
Oj, tak!
– A skąd wiecie? – pytają ostrożni.
– Bo górale już od 2 lat zbierają drewno na zimę
😀