Giewont, widok z Myślenickich Turni. A jutro jeszcze pożegnać się z Panią Jaworzyńską. A potem do domu, wyciągnąć swe zmasakrowane z premedytacją mięśnie na mojej cudownej kanapie. Mmmmm…
Giewont, widok z Myślenickich Turni. A jutro jeszcze pożegnać się z Panią Jaworzyńską. A potem do domu, wyciągnąć swe zmasakrowane z premedytacją mięśnie na mojej cudownej kanapie. Mmmmm…