Ćwiartowanie

Łk 12,32-48

Pan przyjdzie nieoczekiwanie. Zresztą, czemu się dziwić, że tak, skoro sługa na niego nie czeka. W końcu powiedział sobie w sercu: „Mój pan ociąga się z powrotem”.

Tak więc Nieoczekiwany przyjdzie nieoczekiwanie. I widząc działania sługi, „każe go ćwiartować i z niewiernymi wyznaczy mu miejsce”. Jan Kozłowski w swoim cotygodniowym komentarzu filologicznym do niedzielnych czytań pisze, że pojawia się tu swojsko brzmiący czasownik „dichotomesei”, czyli rozpoławiać, odcinać, pośrednio także: oddzielać. Zauważa także, że tłumacz Ewangelii wg św. Łukasza w Biblii Tysiąclecia poszedł za bardziej krwawym znaczeniem dosłownym, inne tłumaczenia przyjmują tu, sugerowane kontekstem, „oddzielać”.

A mnie zafascynowało odczytanie dosłowne. Nieoczekiwany każe niewiernego sługę rozciąć. I tak mi się skojarzyło, co następuje.

My, ludzie, jesteśmy duchowo-cielesnymi hybrydami i nasz dramat po grzechu pierworodnym polega na tym, że ciało walczy z duchem, zamiast z nim współpracować. W przypadku niewiernego sługi ciało nie musi już podejmować walki, bo całkowicie ducha pokonało. I żeby było jeszcze tragicznej – dokonało tego za pomocą jednej z jego władz, a mianowicie rozumu. Skąd to wiem? Otóż sługa mówi decydujące zdanie „w sercu” (przetłumaczonym w BT jako „dusza”), a dla Hebrajczyka (a Jezus niewątpliwie nim był) serce jest siedzibą umysłu, nie uczuć. To nie uczucia czy podstęp decydują o zachowaniu sługi – to racjonalizacja. Potężny mechanizm. Bardzo potężny. Diabeł potrafi go mistrzowsko w nas wykorzystywać. Ciało, jak widać, też. Dzięki temu może jeść, pić i upijać się, folgować swojej agresji i pragnieniu dominacji.

Ale Pan przychodzi. I ten fakt sprawia, że odpada figowy listek racjonalizacji i odsłania się tkwiąca pod nim w zaropiałej już ranie drzazga kłamstwa. Ukazuje się wykrzywiona w buncie dwulatka buźka ciała, wściekłego, że ktoś przerwał mu imprezkę. Po tylu latach panowania nad duchem nie odda władzy. Człowiek zostaje więc rozpołowiony: duch nie może już udawać, ciało nie chce zrezygnować. Część, które w Bożym zamyśle miały być wobec siebie komplementarne, stają do konfrontacji. Wiecznej, w krainie zdrajców, czyli tych, którzy dali się uwieść.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s