Łk 12,32-48 Pan przyjdzie nieoczekiwanie. Zresztą, czemu się dziwić, że tak, skoro sługa na niego nie czeka. W końcu powiedział sobie w sercu: „Mój pan ociąga się z powrotem”. Tak więc Nieoczekiwany przyjdzie nieoczekiwanie. I widząc działania sługi, „każe go ćwiartować i z niewiernymi wyznaczy mu miejsce”. Jan Kozłowski w swoim cotygodniowym komentarzu filologicznym do niedzielnych […]