Śnieg

Mędrcy przybyli wraz z silnym wiatrem, złożyli dary i odjechali. W zadymce zniknął ogon ostatniego wielbłąda i nastała cisza padającego śniegu. Zima zaciągnęła swoje jasne kurtyny nad ostatnią niedzielą okresu Bożego Narodzenia.

Czas wrócić do pracy, uporządkować plany i projekty, przemyśleć strategie. Znów zmieniłam pracę, tym razem na Wydawnictwo Tyniec. Jest szansa, że wiedza uzyskana przy robieniu doktoratu wreszcie do czegoś się przyda. Mam też co najmniej dwa pomysły na książki, ale to zobaczymy. Póki co punkt 1. stanowi zdanie egzaminu na prawo jazdy. Ciekawe, za którym razem…

13 myśli nt. „Śnieg

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s