a dokładnie wieczorkiem zaczynamy Adwent. I z tego powodu piękny adwentowy hymn w genialnym wykonaniu – sami King’s Singers!
Przybądź, przybądź Emmanuelu, czyli „Veni, veni Emmanuel”.
Vere – veni!
Moje kulawe tłumaczenie (uprasza się o rezygnację z rzucania w tłumacza ciężkimi słowami):
Przybądź, przybądź Emmanuelu,
Uwolnij płaczącego na wygnaniu
pochwyconego Izraela,
jedyny Synu Boży.
Refren:
Raduj się! Raduj! Został dla ciebie narodzony Emmanuel, Izraelu!
Przybądź, przybądź, o, Wschodzący
oświeć nas oczekujących,
odpędź nocne chmury
i rozprosz ciemności nocy.
Przybądź, przybądź, Kluczu Dawida
Królestwo otwórz niebieskie
uczyń ku niemu najpewniejszą drogę
I zamknij drogi wiodące do piekieł
Przybądź, przybądź, Adonai
Który ludowi na Synaju
dałeś reguły prawa
pełen chwały.
uwielbiam Adwent. i uwielbiam te wszystkie tęskniące pieśni adwentowe!
i za powyższe dzięki, bo nie znałam.
i dobrego Oczekiwania. 🙂
dzięki – wzajemnie! 🙂
A wiesz może czy jest gdzieś polska wersja mp3 tej pieśni gdzieś? chomik, wrzuta, youtube, cokolwiek? Chodzi mi o pieśń „Przybądź, przybądź Emmanuelu”
Nie mam pojęcia. Może być tak, że w Polsce ten hymn funkcjonuje w innym tłumaczeniu i jest śpiewany na inną melodię.