Kolorystycznie

Jesienne drzewa świecą własnym, wewnętrznym światłem. Żółć liści jesionu, pod którym codziennie przechodzę, sprawia, że drzewo wydaje się płonąć jak pochodnia. Kolejne liście zajmują się ogniem i spalają do karmelowego brązu zasypującego chodnik. Dzikie wino przebija na łąkach spod żółknących traw jak rozlany na stole węgrzyn spod lnianego obrusu. Dęby czerwienieją, ale nie tracą swojego […]