Aaaby być szczęśliwym

Najpierw jest ubóstwo. Potem – zgoda na słabość. Własną, innych. Ale słabość prawdziwą, czyt. rozpoznaną, nie użalanie się nad sobą i hipochondryczne wyszukiwanie chorób duszy i ciała. I niekończące się ich opłakiwanie. Chodzi o rozpoznanie i uznanie prawdy. To doświadczenie kojarzy mi się ze światem w chłodnym, niebieskawym, choć prześwietlonym kolorycie. W odcieniach mroźnego, bardzo mroźnego, choć słonecznego dnia. Ta niesłychana lekkość oddechu i ostrość widzenia…

Tak więc – zgoda na słabość. Zgoda na prawdę. Z niej wyrasta wolność, ta wewnętrzna. Tak wolny człowiek potrafi dać siebie bez uzależnienia się od drugiego i przyjąć drugiego bez zawłaszczania. Bardzo trudne. Lekcja na całe życie.

10 myśli nt. „Aaaby być szczęśliwym

    • Stracić swoją tożsamość w imię zjednoczenia z drugą osobą. Zamiast wchodzić w relację osoba uzalezniająca się próbuje żyć życiem drugiego; przysysa się do niego. Albo oczekuje, że drugi będzie żył za nią/niego.

  1. Nie wszyscy pozwalają innym uzależniać się od siebie i nie dają się zawłaszczać, nie ma takiej opcji. Zaraz zostają wystawieni za drzwi i po sprawie. I to też uczy ludzi prawdy, chociaż ciężko jest im przyjąć do wiadomości to, że z innymi ludźmi tworzą toksyczne relacje bo sami jeszcze nie są wolni, by pozwolić innym na wolność. Dlatego drzwi są dobrym wynalazkiem. Ale to już inny temat rozważań.

  2. Coś nie bardzo wierzę w to, że można tak łatwo stracić swoją tożsamość aby żyć życiem drugiej osoby. Raczej można wykorzystywać ludzi na różne sposoby aby zaspokajali czyjeś deficyty nie dając im możliwości osobistego rozwoju a także opóźniając swój własny. Jeżeli zgodzą się na to, dają wciągać do chorej gry, tracą na tym oboje i czasem musi trochę czasu upłynąć zanim zrozumieją, że coś jest z nimi nie tak. Rozwiązania są dwa, albo przepracują relacje albo rozstaną się. Jednak nie każdy daje się omotać a bywa i tak, że miłość, jeżeli jest prawdziwa, potrafi to przezwyciężyć, podciągać w górę i leczyć, dać wolność. Ale miłość musi się stać, odnaleźć w drugim jakieś upodobanie pomimo jego nędzy, biedy i ubóstwa, wzbogacić drugiego sobą, swoją wolnością dla tej jego wolności. Przyjaźń nie jest uwieszaniem się gdy żyje się w tej swojej najgłębszej „samotnej” tożsamości, w karności, w posłuszeństwie wobec prawdy. Zachowując swoją odrębność można pozwolić sobie na hojność i otwartość, bez skąpstwa, bez izolacji, bez lęku przed roszczeniami namolnych intruzów. To jednak jest bardzo rzadkie. Człowiek niepewny siebie zawsze mocniej uderzy, bije na oślep bo sam się boi. Samego siebie i innych.

    • Znam takie osoby, które wyrzekły się swojej tożsamości, żeby tylko „on nie zostawił/ona nie zostawiła”. Ty masz za silną osobowość, żeby to zrozumieć, ale naprawdę można się siebie do pewnego stopnia wyrzec. To potem kończy się najczęściej chorobami somatycznymi albo depresją, ale lęk przed samotnością jest większy.

  3. Lęk przed samotnością? Faktycznie można się bać takiego szeolu, miejsca, gdzie nie ma nikogo poza samym sobą i nie ma dla kogo żyć, nawet dla samego siebie skoro nie ma żadnego życia w nim samym. Nie ma nic, co można dać sobie i innym. To jak śmierć i zapomnienie, poczucie nicości i opuszczenia. Każdy inny człowiek będzie cieniem życia, za którym się tęskni lecz nie wierzy, że posiada się je także dla siebie. Świadomość posiadania siebie i zarządzania swoją wolą to podstawa. Często to daje dopiero wiara w Boga, wiarę i siłę i prawo do życia, które najpierw samemu sobie trzeba dać poznając, że to Bóg nam je dał na zawsze.

  4. Zgoda na słabość – zgoda. Ale nie zapominajmy przy tym, że na zgodzie kończyć się nie może. Ze słabościami trzeba jeszcze walczyć, uczyć się walczyć. Przede wszystkim prosić o pomoc w walczeniu. Jednak rzeczywiście „zwalczenie” słabości nie może być naszym celem „i wtedy już będę szczęśliwy”. Mimo tego szczęście w zgodzie na słabości, ale bez zgody na walkę z nimi, jest, moim zdaniem, niemożliwe.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s