Bóg czasem zawiesza czas. Jakby zamykał drzwi, za którymi szaleje zadymka albo gwałtowny wiatr. Lubię ten moment, kiedy czuję delikatny dotyk wieczności uświadamiający subtelnie acz konsekwetnie, że Boże zegary chadzają zupełnie innym rytmem niż te należące do ludzkości. Przede wszystkim nie ma takiego samego dla wszystkich rytmu przesuwania wskazówek. Żeby bardziej skomplikować – ten rytm […]