Trójka młodych. Sądząc po wyglądzie i treści rozmowy – idą na egzamin.
On: „Nie uczyłaś się”.
Ona1: „Myślisz, że piłam?”
On:”A czemu miałbym tak myśleć?”
Ona1:”Bo co innego można robić: albo się pije, albo uczy. [pełna napięcia chwileczka ciszy, słychać błyskawicznie przeskakujące po neuronach impulsy] Nie mówiąc oczywiście o jakimś hobby”.
A jak picie jest hobby, to zupełnie przerąbane… 😀
Picie to nie hobby, to obowiązek. Minimum 1,5 litra wody dziennie. Pamiętaj!