Zwlekałam, zwlekałam, ale zajrzałam na bloga suzet i czas zwlekania się skończył. Otóż Kochane Bardzo Przejęte Dziećmi Mamy – polecam wam świetne, bo lekkie i mądre czytadło. Książkę znaczy się. Połknęłam ją w drodze z Poznania do Krakowa, a zaopatrzyli mnie w tę lekturę studenci seminarium o teologii ciała (bardzo miły prezent na zakończenie zajęć […]