Bardzo dużo i bardzo szybko ostatnio się dzieje. Nie mam czasu na czytanie książek, najwyżej gdzieś w przelocie między jednym przystankiem a drugim, czekając na kolejny „punkt programu” w kawiarni czy siedząc w poczekalniach wszelkiego rodzaju. Z czasów przed czytaniem w odcinkach najmocniej przypadł mi do gustu Andrzej Kijowski* – zapadłam się w jego teksty […]