Wyobraźcie sobie…

… wielką, pustą scenę, na której ktoś porzucił kawałek białej tkaniny i laskę. Aktora na tej scenie. Półtorej godziny monodramu na podstawie sztuk Szekspira w błyskotliwych i lekkich przekładach Kamińskiego, Gałczyńskiego i Barańczaka zagrane wyłącznie mimiką, ciałem i światłem, przy nikłym współudziale Desdemony w roli kukułki o bardzo ponętnych bioderkach oraz psa (również grał świetnie). Przed […]